Tuesday, October 22

Apple Pie, czyli wspomnienie z dziecinnej kreskówki.
































W czasach mojego dzieciństwa, a przynajmniej w moim domu pośród programów dla dzieci królowało Cartoon Network. Moją ulubioną kreskówką był Tom & Jerry. Z perspektywy czasu mam wrażenie, że była to moja ulubiona bajka, ponieważ Cartoon Network było po angielsku, a w Tomie i Jerrym prawie nic nie mówili :)
W każdym razie, pani Toma (pamiętacie czy miała jakieś imię?) piekła czasem ciasto i stawiała je na parapecie. Piękny placek owocowy, z którego unosiła się smużka dymu. I takie właśnie jest moje wyobrażenie idealnego amerykańskiego paja. Zresztą w Kanadzie miałam okazję pójść do miejsca słynącego ze świeżo pieczonych pajów i tamte również wyglądały jak u Toma i Jerrego!

Dziś proponuję najprostszą, najbardziej klasyczną wersję, czyli apple pie. Dla mnie mimo wszystko przegrywa z tradycyjną polską szarlotką, ale w wersji na ciepło z lodami waniliowymi trudno mu się oprzeć!

Składniki (na formę o średnicy 26cm):
podwójna porcja ciasta kruchego
10 dużych jabłek (użyłam antonówek)
1,5 łyżki cynamonu
1,5 łyżki skrobi kukurydzianej lub ziemniaczanej
skórka otarta z 1/2 cytryny
2-5 łyżek cukru brązowego (w zależności od słodkości jabłek oraz preferencji)
cukier puder do oprószenia

Formę na ciasto wysmarować masłem i wysypać mąką. Rozwałkować 2/3 ciasta i wylepić formę razem z brzegami. Schłodzić 10 minut w lodówce (czas chłodzenia jest krótszy niż w przepisie podstawowym, ponieważ ciasto musi być elastyczne, żeby dać się skleić z wierzchnią warstwą).

Jabłka obrać i usunąć gniazda nasienne. Pokroić w grubą kostkę 2x2cm. Jabłka oprószyć mąką, cynamonem, cukrem i skórką cytrynową i dobrze wymieszać. 

Rozgrzać piekarnik do 220°C. Jabłka wyłożyć na schłodzony spód i lekko docisnąć, żeby powierzchnia była w miarę równa (może być kształt niedużego kopca). Rozwałkować pozostałą część ciasta i wyciąć nożem okrągły otwór po środku oraz kilka podłużnych dookoła. Otwory powinny być nieduże - trochę się rozciągną przy kładzeniu ciasta na jabłkach. Przełożyć wierzch ciasta na jabłka i starannie skleić brzeg (spód ciasta z górą). Wstawić do rozgrzanego piekarnika. Po 10 minutach obniżyć temperaturę do 175°C i piec jeszcze przez 35-45 minut, na złoty kolor. Wystawić i pozostawić na 15 minut do przestygnięcia. Obficie oprószyć cukrem pudrem i podawać (na ciepło lub na zimno, po całkowitym ostygnięciu).



5 comments:

  1. Wygląda naprawdę uroczo :)
    A gosposia z bajki to Mammy Two Shoes :) Dziwne imię...

    ReplyDelete
  2. ja też pamiętam to ciasto z Toma! <3

    ReplyDelete
  3. Przepiękna! Muszę koniecznie wyprobować przepis.

    ReplyDelete