Monday, June 18

Do góry nogami: karmelizowane morele na kruchym cieście



Nie jestem wielką fanką świeżych moreli, ale uwielbiam tę ich metamorfozę po przetworzeniu. Suszone (ale koniecznie te bio), pieczone, konfitury... nagle zyskują jakiś nowy magiczny smak. Połączenie moreli z karmelem jest moim zdaniem idealne (zresztą karmel kocha wiele owoców). Słodycz podkreśla głęboki smak owoców i wydobywa z nich to, co najlepsze.
Te tarteletki bardzo uzależniają...

Przepis własny.

Składniki (na 6 tarteletek):
Ciasto:

1 szklanka mąki
4 łyżki cukru
90g zimnego masła w drobnych kawałeczkach
2 łyżki lodowatej wody
szczypta soli

Karmelizowane morele:
9 dużych moreli lub 12 mniejszych
½ szklanki cukru
3 łyżki masła
Sok z ½ cytryny
Skórka otarta z 1 cytryny
1 łyżeczka cynamonu

Wszystkie składniki na ciasto szybko zagnieść. Włożyć do lodówki na 30 minut. 

W między czasie przygotować morele. Umyć, podzielić na połówki i usunąć pestki. Oprószyć cynamonem. Na dużej patelni rozpuścić cukier z masłem i sokiem cytrynowym i doprowadzić do powstania jasnozłotego karmelu. Uważać, żeby karmel się nie przypalił. Wsypać skórkę cytrynową, zamieszać, a następnie włożyć połówki moreli i smażyć na dużym ogniu przez ok 5 minut z każdej strony. Owoce mają być miękkie, ale nie rozpadać się. Ułożyć po 3-4 morelki na dnie każdej foremki i polać sosem karmelowym z patelni (ważne, żeby sos nie wypełniał foremki po brzegi, ponieważ może wylać się podczas pieczenia). 

Piekarnik rozgrzać do 200°C. Wyjąć ciasto z lodówki i podsypując mąką rozwałkować na grubość 2 mm. Wycinać kółka o średnicy większej o 2 cm niż foremki, których używamy do pieczenia. Układać krążek ciasta na owocach i wystającym brzegiem ciasta okleić brzeg foremki. Wstawić do piekarnika na 25 minut aż ciasto będzie miało złoty kolor. Pozostawić do ostygnięcia na 20 minut po czym położyć do góry nogami na talerzykach i zdjąć foremki. Podawać na ciepło lub ostudzone.


4 comments:

  1. A ja jestem fanką moreli z Twoimi tartaletkami na czele;) Pysznie!

    ReplyDelete
  2. Podoba mi się stwierdzenie że karmel kocha wiele owoców- zdecydowanie tak. A owoce kochają bitą śmietanę :) Super ci wyszły.

    ReplyDelete