Saturday, December 17

Lussekatter. Szwedzkie bułeczki szafranowe.

 


Słodkie bułeczki przygotowywane na święto światła, czyli dzień Świętej Łucji obchodzony 13 grudnia. Według tradycji był to dzień wyznaczający rozpoczęcie przygotowań do Świąt Bożego Narodzenia, w którym przed świtem zasiadano, po raz ostatni przed Wigilią, do obfito zastawionego stołu. W Szwecji tradycja jest nadal kultywowana i 13 grudnia odbywają się pochody dzieci ubranych na biało i niosących płonące świece, a gospodynie pieką lussekatter.

Szafran w słodkiej wersji nie jest czymś typowym dla naszej kuchni i dla naszego podniebienia. W ogóle chyba szafran nie jest czymś „typowym”. Ale odkąd oswoiłam się z tym połączeniem, zakochałam się w lussekatter po uszy! Jak bym miała opisać idealne ciasto drożdżowe, to byłoby właśnie takie: mięciutkie, wilgotne, ale bardzo puszyste i delikatne. Bułeczki są mało słodkie, bardziej śniadaniowe niż deserowe, natomiast przygotowałam również struclę ze słodkim nadzieniem migdałowym (wolę tę słodszą wersję z nadzieniem). Polecam ze szklanką mleka.

Przepisu nauczyła mnie zaprzyjaźniona Szwedka, z którą spędziłyśmy wiele wieczorów wspólnie wyczekując na rosnące ciasto :)

Składniki (na 12 bułeczek i 1 struclę):

1 szklanka mleka
1 opakowanie suchych drożdży
½ łyżeczki soli
70g cukru
4 szklanki mąki
1 jajko
0.7g szafranu
50g masła
Garść rodzynek
100g masy migdałowej (gotowej lub świeżo przygotowanej; masa migdałowa będzie nam potrzebna tylko jeżeli robimy struclę)
1 żółtko + 1 łyżeczka zimnej wody
Cukier perłowy*

*cukier używany w Skandynawii do dekoracji ciast (przywiozłam ze Szwecji, ale zamiast tego można po upieczeniu posypać cukrem pudrem lub polukrować)

Przygotowanie:

Jeżeli mamy szafran w słupkach, należy go rozetrzeć z łyżeczką cukru, żeby wydobyć z niego aromat. Można to zrobić w małej miseczce za pomocą łyżki. Mleko podgrzać do letniej temperatury, odlać 1/3 do wysokiej szklanki, rozpuścić w niej drożdże z łyżką cukru i pozostawić na 15 minut do uaktywnienia drożdży. Do reszty mleka wsypać szafran, dodać masło, pozostały cukier oraz sól i podgrzewać na wolnym ogniu do rozpuszczenia masła. Przelać do dzieży miksera. Dodać wyrośnięte drożdże oraz roztrzepane jajko i zacząć miksować. Stopniowo dosypywać mąkę (1/2 szklanki na raz) dalej miksując. Jeżeli nie mamy miksera z końcówką do wyrabiania ciasta drożdżowego (np. KitchenAid z hakiem), ostatnie porcje mąki należy wgnieść rękami i wyrabiać ciasto przez kilka minut, żeby było elastyczne. Ciasto ma być miękkie, ale nie powinno kleić się do rąk. Pozostawić pod przykryciem w suchym i ciepłym miejscu do podwojenia objętości.

W tym czasie możemy przygotować masę migdałową: połączyć 50g mielonych migdałów z 50g cukru oraz białkiem. Dodawajmy białko stopniowo, aż masa osiągnie konsystencję masła orzechowego (może się okazać, że nie zużyjemy całego białka). Żółtko wykorzystamy później.

Wyrośnięte ciasto lekko zagnieść i podzielić na dwie części – z jednej wykonamy struclę, a z drugiej bułeczki.

Strucla:

Na blacie oprószonym mąką rozwałkować ciasto na prostokąt o wymiarach 25x35cm. Posmarować masą migdałową pozostawiając 2 cm z każdej strony. Posypać rodzynkami i ciasno zwinąć wzdłuż dłuższego boku. Przełożyć na blachę do pieczenia wyłożoną papierem. Podwinąć końce pod spód i ponacinać ciasto nożyczkami w poprzek w odstępach 2 cm. Palcami wyciągać nacięte fragmenty ciasta na przemian w lewo, w prawo i do tyłu (zdjęcia dwóch sposobów nacinania i wywijania ciasta krok po kroku można znaleźć tutaj). Przykryć czystą ściereczką i pozostawić na 15 minut do napuszenia.

Bułeczki:

Podzielić ciasto na 12-15 części. Z każdej uformować wałeczek o długości 15 cm i zwinąć w kształt litery S. Układać na blasze do pieczenia wyłożonej papierem w sporych odstępach (u mnie wyszło 8 bułeczek na blachę) i lekko spłaszczyć. W środek każdego ślimaczka wcisnąć rodzynkę. Przykryć czystą ściereczką i pozostawić na 15 minut do napuszenia.

Rozgrzać piekarnik do 220°C. Żółtko roztrzepać z łyżeczką wody i posmarować pędzelkiem bułeczki oraz struclę. Posypać cukrem perłowym. Piec w rozgrzanym piekarniku bułeczki przez 8-12 minut, a struclę 15-20 minut na złoty kolor. 


No comments:

Post a Comment