Upolować sześć wiedźm. Nożycami do mięsa obciąć 60 paluchów u rąk. Podawać od razu.
Jeżeli polowanie się nie uda, a amerykańska tradycja Halloween weszła do Waszych domów, na ratunek proponuję drugi przepis na paluchy. Te kruche paluszki są zaskakująco proste do wykonania, a dzieciaki oszaleją na ich widok J Zdążycie przed tegorocznym Halloween party?
Korzystałam z bardzo dobrego przepisu Magdy z małymi modyfikacjami.
Składniki: (60 paluchów)
200 g miękkiego masła
½ szklanki cukru pudru
1 jajko
1 łyżka cukru waniliowego
1 łyżeczka aromatu migdałowego
2 ½ szklanki mąki
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżeczka soli
60 całych nieobranych migdałów
1 łyżeczka dżemu z czerwonych owoców (u mnie malinowy)
Wszystkie składniki oprócz migdałów i dżemu wrzucić do dzieży miksera i zagnieść jednolite ciasto. Przełożyć do foliowej torebki, szczelnie zawinąć i schłodzić w lodówce przez pół godziny.
Rozgrzać piekarnik do 180°C (piekłam z termo obiegiem). Przygotować dużą blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Wyjąć z lodówki ciasto. Odrywać po kawałku wielkości orzecha włoskiego i formować paluchy rozmiarów prawdziwych palców (po upieczeniu paluchy urosną, więc nie powinny być zbyt szerokie). W dwóch punktach lekko ścisnąć ciasto tak, żeby otrzymać kształt zbliżony do rzeczywistego. Na jednym końcu wcisnąć migdał. Zrobić nacięcia nożem w miejscach, gdzie palec powinien się zginać. Układać na blasze do pieczenia w odstępach co najmniej 3 cm. Wstawić do rozgrzanego piekarnika i piec ok. 10 minut na złoty kolor (u mnie trwało to 13 minut).
Wystawić i pozostawić na blasze do przestygnięcia. Po upieczeniu część paznokci odpadnie. Gdy ciasteczka ostygną, sprawdzić, które migdały się nie trzymają i przykleić je za pomocą odrobiny dżemu.
Straszneeeego!
przerażające!
ReplyDeleteTrudno teraz o wiedzmy, dobrze sie, skubane, maskuja ;) A poza tym, jako osoba przemoca sie brzydzaca, zdecydowanie wole przepis numer dwa :)
ReplyDeleteWow, świetne Ci wyszły :) Widać talent :)
ReplyDeletebrrr, strasznie fajne te paluchy, bardzo realistycznie ci wyszły :)
ReplyDeletePo prostu piekne! Musze dzisiaj zrobic! :)
ReplyDeletesą baardzo autentyczne, można nawet pomylić z paluchami prawdziwej wiedźmy :-O
ReplyDeleteUdane polowanie !
ReplyDeleteo rety, wyglądają tak realistycznie!
ReplyDeleteprzestraszyłam się xd
http://www.karmel-itka.blogspot.com
http://www.slodkakarmel-itka.blogspot.com
Dziękuję!
ReplyDeleteMagdo, dobry wzór - dobry efekt :)
potworne! :)
ReplyDeletebomba! :)
ReplyDeleteTeż takie robiłam, tylko paznokcie były z obranych migdałów. Te wyglądają jeszcze bardziej przerażająco :) Pozdrawiam
ReplyDeletePrzetestowałam przepis. Ciasteczka są kruchutkie i smaczne.
ReplyDeletehttp://kaczodajnia.blogspot.com/2012/02/paluchy-czarownicy-na-powrot-matka.html
Dziękuję za przepis i pozdrawiam
Ale te Twoje krwawe! Cieszę się, że się udały :) Pozdrawiam
DeletePychotkowa pychotka! Zrobiłam dzisiaj i chyba zrobię jeszcze jutro bo braknie :P
ReplyDelete(Mini foto-relacja na Majerankowo.pl)
Dziękuję za wypróbowanie przepisu i cieszę się, że smakowały! Przerażżżżające Ci wyszły! :)
ReplyDelete